Podoba mi się tu. Czuję się jak w domu, jak u siebie, jak na moich starych śmieciach, a nawet i lepiej. Nowy blog to jak czysta kartka - można zacząć wszystko od nowa i nie potykać się przy tym o wspomnienia, bo nie ma archiwum, nie ma starych znajomych i nie ma wielu mniej i więcej znaczących komentarzy. To wielki plus tego jakże dogłębnie przemyślanego przedsięwzięcia. Będę więc trwać w przekonaniu, że to nowy rozdział mojego życia - wirtualnego i tego realnego trochę też.
Ci, którzy mnie znali, teraz mnie nie poznają. Zmieniłam się. Mając piętnaście lat byłam bardziej poukładana, niż jestem teraz. Byłam o wiele spokojniejsza, bardziej cicha i nieśmiała. Bałam się ludzi i świata, bałam się życia - i chyba słusznie, bo dało mi nieźle w kość. Za to teraz dobrze wiem kim jestem i jaką gram rolę w tym teatrze życia. Zgodnie z teorią Freuda nie posiadałam mojego prawdziwego ja od narodzin. Musiałam go szukać w rzeczywistości i dopiero niedawno znalazłam. Moje ego. Moje kobiece, pewne siebie i skomplikowane do granic możliwości ego.
Witajcie w moim świecie.
Każda książka zaczyna się od nowa, obojętnie jak skończyła się poprzednia. Czekam zatem na arcydzieło w twoim wykonaniu :D
OdpowiedzUsuńŻadne arcydzieło, ja nie chcę rozgłosu! :P
UsuńGdzie sie podziało twoje parcie na szkło?:p
UsuńZamieniło się w parcie na coś innego, ale nie mogę Ci tego zdradzić :P
UsuńDlaczego nie możesz zdradzić?:>
UsuńBo są pewne sprawy, które należy załatwiać po cichu :P
UsuńZabrzmiało jakbyś realizowała kontrakt na zabójstwo;p
UsuńNo fajnie tu. I w ogóle jak śmiesz, ja tam jestem stara^^ :P
OdpowiedzUsuńI podoba mi się ten adres i nick i w ogóle^^
...Że w końcu jesteś :)
Cieszę się, że Ci się podoba, ale dam sobie rękę uciąć, że z tym szablonem będzie Ci się podobało jeszcze bardziej! :P
UsuńTy jesteś stara, ale ciągle jak nowa i nie wliczasz się do niemile widzianej przeze mnie grupy. Taki zaszczyt! :)
Chcesz być bez ręki? :D
UsuńTy, ale Ty masz rację! To jest mój ideał Nicole, nie?:>
Teraz to jest tu mega kobieco!
Taki zaszczyt, że bardzo mi miło ::):) Ale z tym jesteś stara to mi pojechałaś :DD
To jest NASZ ideał, mnie też się ona strasznie podoba, a Ty nawet podobna do niej jesteś trochę, a na pewno bardziej niż ja! :P
UsuńPojechałam Ci? To nie wiesz, że kobieta jest jak wino? Im starsza... ;D
Kobieta? Myślałam, że facet :D Ale dobrze, niech będzie, że kobieta, tak powinno być! Teraz urosłam kilka centymetrów! No i na pewno, no baa, że jest lepsza! Taka doświadczona babka to musi być super :D
UsuńNASZ! A właśnie ktoś mi to kiedyś gdzieś pisał, faktycznie:P
Ale, że ja podobna, to chyba w następnym życiu:D
A ja nie wiem czy jestem tu mile widziana, ale cóż, napiszę. :D
OdpowiedzUsuńIle trwała Twoja przemiana i co na nią wpłynęło?
Ciężko mi stwierdzić. Na pewno nie miała miejsca z dnia na dzień, a wpłynęło na nią wiele doświadczeń życiowych - ze szczególnym naciskiem na te złe.
UsuńChociaż o tyle dobrze, że potrafisz wyciągnąć wnioski i uczyć się na błędach. Ja chyba do tego jeszcze nie dorosłam.
UsuńSzablon idealnie współgra z energicznym i odważnym powitaniem :D W Twoich słowach czuć zapał, a to najważniejsze.
OdpowiedzUsuńPowodzenia na nowej blogowej drodze!
Zapał jest, ale czasu brak... :(
UsuńNie dziękuję i zapraszam do odwiedzania :)
Czym jesteś tak zaabsorbowana? :D
UsuńBędę zaglądać na pewno :)
Ja też się powoli zaczynam zadamawiać. Witam Cię i zapraszam do własnego świata. Taki mój prywatny Wonderland. Każdy ma własny...
OdpowiedzUsuń